"Dziadku, wiejemy!" to urzekająca opowieść familijna, która łączy przygodę z subtelnym portretem międzypokoleniowych relacji w rodzinie. Fabuła skupia się na dziadku Jeremim, który swoim ekscentryzmem i niewyczerpaną energią nieumyślnie stawia się w trudnej sytuacji. Zamieszkały dotychczas w domu spokojnej starości, staje przed groźbą przeniesienia do szpitala psychiatrycznego z powodu zamieszania, jakie wywołał.
Marta, jego córka, postanawia wziąć dziadka do siebie, chociaż jest to dla niej wyzwanie - Jeremi nie jest łatwym domownikiem. Jeszcze większą komplikację stanowi Jagoda, wnuczka Jeremie, która z zapałem przyłącza się do dziadka w jego marzeniach o przeżywaniu niezwykłych przygód. Tęskniąc za pełnym emocji życiem, nie mogą oprzeć się perspektywie włóczęgi w poszukiwaniu legendarnego statku Światło Morza.
Gdy Jeremi odmawia normatywnego życia w domu swoich bliskich, Jagoda decyduje się na spontaniczną przygodę z dziadkiem u boku. Ich pełna nieoczekiwanych zwrotów akcja wędrówka staje się pretekstem do rozważania o pragnieniach starości oraz niewinności i entuzjazmie dzieciństwa.
Jednakże ich podróż nie jest wolna od przeszkód. Po piętach depcze im grupa złoczyńców kierowana przez bogacza Waldemara, pragnącego również odnaleźć statek, oraz przerażona matka Jagody, starająca się odzyskać córkę. W tej pogoni pojawia się także smok, dodający historii elementu baśniowego absurdu.
Olga Chajdas, reżyserka znana z umiejętności kreowania nietuzinkowych postaci i umiejętności balansowania emocjonalnym ładunkiem, oferuje widzom film, który, choć oparty na humorystycznym konflikcie, niesie głębszą refleksję nad życiowymi przygodami i więzami rodzinnymi. Zespół produkcyjny, będący częścią projektu pod skrzydłami Next Film, prezentuje swoje dzieło jako fascynującą propozycję dla wszystkich poszukujących kina, które bawi, a jednocześnie angażuje emocjonalnie. Brak obecnej oceny filmu może wskazywać, że publiczności pozostaje samodzielna ocena tego świeżego i intrygującego obrazu po jego premierze.