"Apetyt" to thriller wyreżyserowany przez Nele Mueller-Stöfen, którego fabuła kipi od napięcia i zaskakujących zwrotów akcji. Film przenosi nas do urokliwej francuskiej prowincji, gdzie niemiecka rodzina planuje spędzić swoje wymarzone wakacje w luksusowej willi. Ich z pozoru idealne życie, wypełnione komfortem i spokojem, zostaje zakłócone przez tragiczne wydarzenie – wypadek z udziałem młodej kobiety na bocznej drodze.
Owa kobieta, tajemnicza pracownica hotelu, okazuje się być kluczową postacią tej plątaniny emocji i manipulacji. Gdy zostaje przyjęta pod dach rodziny pod pretekstem pomocy, stopniowo wyjawia swoje prawdziwe intencje. Z każdą mijającą chwilą, dystans między gospodarzem a gościem zaczyna zanikać. Każdy członek niemieckiej rodziny widzi w niej możliwość rozwiązania własnych problemów, co prowadzi do niebezpiecznych gier i emocjonalnych napięć.
Film z sukcesem buduje atmosferę niepewności i narastającego zagrożenia, choć niektórych widzów może rozczarować nieco przewidywalna fabuła. Warto jednak docenić zmysłową pracę kamery oraz sposób, w jaki twórcy stopniowo odsłaniają niespodziewane motywy młodej kobiety. Znajdując się w samym sercu tego jakże skomplikowanego dramatu, widz jest zmuszony do zrewidowania swoich przekonań na temat dobra, zła oraz granic zaufania.
Choć "Apetyt" nie zdobył jeszcze szerokiej widowni, a jego ocena utrzymuje się na średnim poziomie, film ma szansę podbić serca miłośników gatunku, którzy docenią subtelne gry psychologiczne i moralne dylematy. Każda chwila spędzona na francuskiej prowincji staje się pułapką, z której trudno się wydostać, a zapłata za zauroczenie i zaufanie może być bardziej dotkliwa, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać.