"Bridget Jones: Szalejąc za facetem" to najnowsza odsłona przygód jednej z najbardziej charyzmatycznych postaci komediowo-romantycznych, jaką poznaliśmy w kinie. Akcja filmu dzieje się w Wielkiej Brytanii i zgrabnie łączy typowy brytyjski humor z romantycznymi perypetiami, które widzowie pokochali w poprzednich częściach. Za sterami tego projektu stanął Michael Morris, reżyser potrafiący ujmować lekkość i komediowy sznyt, ale również dbać o emocjonalne zaangażowanie widza.
Chociaż szczegóły fabuły pozostają nieco owiane tajemnicą, można się spodziewać, że Bridget ponownie znajdzie się w sytuacjach, które jednocześnie bawią i wciągają. Poprzednie części serii zajmowały się tematyką związków, poszukiwań miłości i samoakceptacji, więc fani mogą być pewni, że i tym razem nie zabraknie ciepłych, choć czasem do bólu szczerych refleksji nad życiem współczesnej kobiety.
Film, dystrybuowany przez United International Pictures, nie został jeszcze oceniony, co może być efektem strategii promocyjnej lub próbą stworzenia atmosfery oczekiwania. Brak informacji o ocenach nie powinien jednak odstraszać widzów, zwłaszcza tych, którzy znają i kochają poprzednie części z tej serii.
Podsumowując, "Bridget Jones: Szalejąc za facetem" to pozycja obowiązkowa dla fanów gatunku komedii romantycznych. Dzięki swojemu charakterystycznemu poczuciu humoru i relacjach międzyludzkich, które są równie przewrotne, co rozczulające, Bridget Jones zalicza się do kanonu postaci, które na stałe wpisały się w serca miłośników kina.