"Kleks i wynalazek Filipa Golarza" to film z gatunku fantasy, reżyserowany przez Macieja Kawulskiego, którego wydarzenia rozgrywają się pomiędzy światem magii a rzeczywistością. Produkcja ta jest kolejnym rozdziałem w opowieści o Akademii Pana Kleksa, przyciągając widzów bogatym światem wyobraźni i niezwykłymi dylematami.
Fabuła skupia się wokół Ady Niezgódki, bohaterki powracającej po wakacjach do Akademii. Celem jej powrotu jest odkrycie sekretu istnienia Alberta, jej przyjaciela, który nie jest zwykłym chłopcem, lecz robotem. Równolegle, profesor Kleks sam trafia do świata realnego, poszukując znajomego sprzed lat. Obie odkryte ścieżki wskazują na postać Filipa Golarza, absolwenta Akademii, który wynalazł coś intrygującego i zarazem niebezpiecznego.
Film zadaje wiele pytań dotyczących granic wyobraźni i wpływu nowoczesnej technologii. Filip Golarz, swoim wynalazkiem, kusi dzieci obietnicą życia pozbawionego kreatywności i fantazji. Głównym wątkiem staje się walka pomiędzy marzeniami a technologiczną rzeczywistością, w której przyszłość młodych umysłów staje pod znakiem zapytania.
Profesor Kleks stoi przed zadaniem skonfrontowania się z rzeczywistością, w której technologia zaczyna dominować i wypierać marzenia, zagrażając fundamentom jego magicznego świata. W obliczu tego wyzwania, na czas jego nieobecności, jego miejsce w Akademii zajmuje wierny ptak Mateusz. Istotnym pytaniem jest, czy uczucie Ady do Alberta może odzyskać jego "ludzkie" serce i czy potężny wynalazek Golarza nie przekreśli ich wspólnego świata.
Choć historia wydaje się nadzwyczaj angażująca, może okazać się sporym wyzwaniem dla twórców, by w pełni uchwycić tę dichotomię pomiędzy światem fantazji a realiami współczesności. Będzie to test dla widzów, czy stawiane pytania nad wpływem technologii i wartościami kreatywności zostaną odpowiednio rozwinięte i czy dadzą satysfakcjonujące odpowiedzi, zadowalając zarówno młodszych, jak i starszych odbiorców.