"Queer", najnowsza produkcja dramatyczna w reżyserii cenionego twórcy Luki Guadagnino, przenosi widza w intrygujący świat lat 50. XX wieku. Akcja rozgrywa się w Meksyku, gdzie protagonista William Lee, amerykański ekspat w wieku około pięćdziesięciu lat, żyje na marginesie, otoczony zaledwie kilkoma amerykańskimi studentami i właścicielami barów. Lee prowadzi życie pełne samotności i izolacji, które przerywane jest jedynie sporadycznymi kontaktami z innymi członkami małej, amerykańskiej społeczności.
Klimatyczne tło Meksyku stanowi doskonałe miejsce, by opowiedzieć o wewnętrznych zmaganiach samotnego człowieka. Życie Lee zostaje przewrócone do góry nogami z chwilą przybycia do miasta dużo młodszego Eugene'a Allertona, nowego, enigmatycznego studenta. Ta przypadkowa znajomość staje się zaczynem do głębszej refleksji nad własnym życiem, a także do nawiązania znaczącej relacji, która skłania go do porzucenia izolacji na rzecz intymnej więzi.
Choć film zdobył ocenę 6 na podstawie zaledwie jednej recenzji, co może sugerować mieszane opinie lub zbyt małą próbę do jednoznacznej oceny, "Queer" stanowi frapującą opowieść o ludzkich emocjach i potrzebie bliskości. Reżyseria Guadagnino, znanego z wrażliwości na tematykę tożsamości i osobistej walki, z pewnością przyciągnie zarówno fanów jego wcześniejszych produkcji, jak i tych, którzy cenią głębokie dramaty ukazujące złożoność ludzkich relacji oraz potrzebę poszukiwania akceptacji i miłości.
Zarówno scenografia, jak i umiejętnie prowadzone postaci podkreślają realia ówczesnego czasu, co czyni film nie tylko emocjonującą przygodą, ale także wartościowym dziełem kinematograficznym. Mimo braku szerokiego uznania krytyków, "Queer" ma potencjał, by znaleźć swoje miejsce w sercach widzów, którzy poszukują historii o poszukiwaniach tożsamości i spełnieniu emocjonalnym.