"Felek i Tola ratują las" to animacja opowiadająca o przygodach niezwykle sympatycznej pary przyjaciół mieszkających w lesie – lisa Felka i zajączki Toli. Narracja, prowadzona z lekkością i humorem, pochłania dziecięcego widza, a jednocześnie skłania do refleksji na temat istoty współpracy i harmonii z naturą.
Akcja filmu rozpoczyna się tajemniczym zniknięciem bliskiego sąsiada naszych bohaterów, puchacza Henia. Jakby tego było mało, w krótkim czasie staje się jasne, że las znajduje się w niebezpieczeństwie – grozi mu zalanie. Wkrótce Felek i Tola odkrywają powód tej nagłej katastrofy naturalnej: ogromne jezioro, które nagle pojawiło się w sąsiedztwie ich domów. Przyczyna jego powstania nie jest naturalna – zbudował je pewien ambitny Bóbr, który z zapałem i determinacją stworzył tamę spełniającą jego marzenia. Choć zapora to dzieło życia bobra, przyjaciele muszą przekonać go, że jej konstrukcja zagraża całej leśnej społeczności.
Reżyseria Maschy Halberstad to przykład kunsztu w europejskiej animacji. Reżyserka z Holandii potrafiła nadać filmowi unikalny klimat, który doskonale obrazuje problemy ekologiczne i współczesne dylematy dotyczące ingerencji człowieka (lub zwierząt) w naturę. Mimo iż film nie posiada jeszcze ocen widzów i krytyków na popularnych portalach, sama jego zapowiedź wzbudza oczekiwania, że może stać się wartościowym materiałem dla najmłodszych widzów. Prawdziwym atutem jest pełna ciepła i humoru fabuła, która jednocześnie angażuje emocjonalnie i uczy.
Podsumowując, "Felek i Tola ratują las" to podróż w głąb leśnej krainy, gdzie przyjaźń i odpowiedzialność za wspólne dobro stają się siłą zdolną pokonać nawet największe przeszkody. Dzięki tej opowieści młodzi widzowie mogą zobaczyć, jak ważne jest współdziałanie i szacunek do natury, a także jak istotne jest wsłuchiwanie się w potrzeby innych mieszkańców naszej planety.