Wicked to nadchodzący film fantasy, który stanowi wnikliwe eksplorowanie mniej znanego tła klasycznej opowieści o czarownicach z krainy Oz, łącząc magię z wątkami emocjonalnymi i przyjacielskimi. Za reżyserię odpowiedzialny jest Jon M. Chu, znany z umiejętności tworzenia wizualnych arcydzieł, co już samo w sobie sugeruje, że możemy spodziewać się spektakularnych efektów wizualnych i zapierających dech w piersiach scenografii.
Film skupia się na młodości Elphaby, granej przez utalentowaną Cynthię Erivo, oraz Glindy, którą wciela się supergwiazda Ariana Grande. Obie postaci są studentkami Uniwersytetu Shiz, gdzie rozwijają głęboką więź przyjacielską. Elphaba, znana ze swojej zielonej skóry, jeszcze nie odkryła swojej pełnej mocy, podczas gdy Glinda poszukuje popularności i marzy o władzy. Spotkanie z Czarnoksiężnikiem z Oz radykalnie zmienia ich życie, prowadząc każdą z dziewczyn na zupełnie inne ścieżki - Glindę na drogę dobrej czarownicy, a Elphabę na ścieżce zła.
Fascynujące jest obserwowanie, jak te nietypowe bohaterki, przez związane z nimi zawirowania moralne, poznają same siebie i swoje przeznaczenie. Nie wszystko jest jednak oczywiste i łatwe do przewidzenia, bowiem opowieść dostarcza niespodziewanych zwrotów akcji, które rzucają nowe światło na znane relacje i wydarzenia z klasyki „Czarnoksiężnika z krainy Oz”.
Wicked już teraz budzi zainteresowanie jako emocjonalne i wizualne widowisko, mogące przyciągnąć zarówno miłośników starej historii, jak i nowych widzów poszukujących świeżych opowieści fantasy. Z odpowiednią dawką dramatu, humoru i magii, film ma szansę zająć ważne miejsce w sercach widzów, chociaż podjęcie się reinterpretacji tak klasycznych bohaterów zawsze niesie ryzyko niespełnienia oczekiwań części widowni. Czas pokaże, czy produkcja spełni artystyczne standardy i czy nowe interpretacje postaci sprostają rosnącym oczekiwaniom.