"Próba łuku", najnowsze dzieło Łukasza Barczyka, wprowadza widza w świat pełen emocji, tajemnic i odkrywania przeszłości. Film koncentruje się na historii Marty, która po wielu latach powraca na grecką wyspę Thassos. Jej podróż nie jest jednak zwykłą wycieczką wspomnieniową; bohaterka ma konkretne zadanie – wraz z ekipą filmową zamierza rozwiązać zagadkę zniknięcia swojego męża.
Film ma strukturę przypominającą mozaikę – poszczególne elementy przeszłości Marty zostają odtwarzane przed kamerą, a niektóre z nich są szczegółowo rekonstruowane przez ekipę filmową. W centrum narracji stoi wyparcie prawdy i granice pamięci ludzkiej – jak wiele jesteśmy w stanie sobie przypomnieć i ile jesteśmy w stanie wyprzeć dla ochrony własnego ja. Jest to także opowieść o elastyczności wyobraźni i kłamstwie, które potrafi na tyle głęboko zakorzenić się w naszej świadomości, że czasem wyparcie przeszłości staje się nieuniknionym sposobem na przetrwanie.
Barczyk wykorzystuje kamerę jako wszechobecne oko – narzędzie oświetlające mroczne zakamarki wspomnień Marty. Relacje między bohaterką a ekipą filmową dodają nowego wymiaru fabule – gdzie kończy się rzeczywistość, a zaczyna kreacja? Wątki te prowadzą widza do zrozumienia, że najtrudniejszym aspektem pogodzenia się z przeszłością jest jej świadome pożegnanie.
Choć film jest głównie skoncentrowany na dramacie, artystycznym poszukiwaniu prawdy oraz złożoności pamięci, może spotkać się z różnymi reakcjami widzów. Niektórzy docenią głębokie przesłanie i oryginalną strukturę narracji, inni mogą uznać tempo opowiadania za zbyt introspektywne. Każdy jednak, kto zdecyduje się na obejrzenie tego dramatu, z pewnością doceni próbę zgłębienia zawiłych relacji z przeszłością, jakie "Próba łuku" proponuje.
Dzięki otwartemu zakończeniu i warstwowemu ukazaniu psychiki głównej bohaterki, "Próba łuku" staje się nie tylko filmem o poszukiwaniu prawdy, ale o podróży emocjonalnej, w którą widz zostaje zaangażowany od pierwszej do ostatniej sceny. Film w reżyserii Łukasza Barczyka z pewnością znajdzie swoje miejsce wśród najbardziej interesujących polskich produkcji ostatnich lat.